Pierwsza noc przerwana o 4. Podniósł
się na łóżku lekko spocony i zszokowany. Nigdy nie pamiętał
snów, ale ten zapamiętał z każdym szczegółem. Była w nich ona.
Jak dzień wcześniej spokojna milcząca z dużymi okrągłymi oczami
wlepionymi w niego.
Od samego początku wiedział, że z
tym dzieciakiem było coś nie tak. To idealna sprawa dla dobrego
detektywa napomniał się w duchu z uśmiechem.
Położył się z powrotem i zaraz
usnął.
Gdy był w szkole opowiedział zaufanym
kolegom z którymi się zawsze trzymał o całej sytuacji z dnia
poprzedniego. Ustalił, że będzie obserwował tę rodzinę i robił
notatki.
Zaczął zaraz po lekcjach. Wracając
do dom szedł powoli i obserwował dom sąsiadów. Było już
popołudnie więc sąsiadka była już w domu tak jak intruz – tak
nazwał podejrzaną dziewczynkę.
Kobieta właśnie robiła coś przy
grządce z kwiatami. Siedziała przy nich w rękawicach ogrodniczych
i prawdopodobnie je oczyszczała z chwastów. Intruz siedział
niedaleko z tą samą pluszową kaczką w ręce i pilnując
najwyraźniej kosza na chwasty.
Widząc wracającego Olka sąsiadka
lekko się uniosła i miłym głosem powitała go nie za głośnym
„dzień dobry”. Chłopak odpowiedział cicho i wszedł do domu.
Był nieco podekscytowany sytuacją. Jego pierwsza notatka detektywa!
Czuł że to początek głębszej i
większej sprawy.
Po sporządzeniu notatki zauważył, że
jego okno wychodzi pod takim kątem iż ma możliwość obserwować
część ogrodu sąsiadów z tyłu ich domu jak i dachu oraz jednego
pokoju.
Tę informację również zawarł w
notatce po czym chwycił za swoją lornetkę i nakierował jej okular
na okno. Chciał wiedzieć czyj to pokój. W środku były żółto
różowe ściany i pełno poukładanych zabawek.
To pokój intruza! Zaskoczony szybko
dopisał dalszą część o wystroju i o tym że w ogóle widzi ten
pokój do notatki.
Obserwował dom i pokój jeszcze
godzinę, ale nic się nie działo. Sąsiadka musiała wciąż
siedzieć z przodu domu w ogrodzie, a Intruz prawdopodobnie nie
zmienił położenia lub przebywał w dolnej części domu.
Znudzony brakiem akcji usiadł szybciej
niż zwykle do lekcji by wieczorem jeszcze mieć czas na godzinną
nocną kontrolę sytuacji.
<3
OdpowiedzUsuń