Dzień kobiet

Cześć!
Dziś dzień kobiet. Tak, tak dziewczyny! Nasze święto!
Pochwalę się Wam co dostałam, bo prezent od chłopaków z klasy nie może pozostać w ukryciu. To by było okropnością.
Zatem panowie z mojej klasy a jest ich tylko sześciu na około 20 dziewczyn postanowili rozgromić po części stereotypowych prezentów na dzień kobiet i dali nam coś... niekonwencjonalnego ale przydatnego. Co to było? Gąbeczki i ściereczki. Spokojnie spokojnie, nie zapomnieli, że kobiety lubią też kwiaty i słodycze, więc nie zabrakło w "niezbędniku" prawdziwej kobiety także róży i czekolady ;)
A Wy dziewczyny? Pochwalcie się co dostałyście!

Komentarze

  1. Ja zostałam obdarowana paczką cudownego uśmiechu i ślicznym bukiecikiem kwiatków od mojego lubego. Do szkoły ani na uczelnię nie chodzę, ponieważ zrezygnowałam ze studiów. Mój stan nie pozwala na to, bym mogła chodzić na zajęcia. Nawet mojej mamie udało się wyżebrać trzy żółte tulipany - o zgrozo dwa więcej ode mnie :P. Chociaż ja to się tam cieszę z tego jednego bukietu :)
    http://tylko-szum.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. Dostałam tylko trzy tulipany czerwone i cztery jajka z niespodzianką od taty, ale zawsze to coś ^^

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz